trwa inicjalizacja, prosze czekac... konkursy ..Braveran opinie

czwartek, 2 sierpnia 2012

Niespodziewana porażka w Pucharze Polski

Olimpia Grudziądz pokonała Pogoń Szczecin 1-0 co było sporą niespodzianką. Pogoń jak zwykle miała wiele okazji to strzelenia gola lecz raziła nieskutecznością. Drugi rok z rzędu odpadamy na pierwszej rundzie PP. Gdy wszyscy myśleli że będą żuty karne ,  sędzia podyktował w 110 minucie karnego dla Olimpi na którego gola zamienił Adam Cieśliński. Można odczuwać lekki niepokój przed Ekstraklasą ponieważ tam poziom jest o wiele wyższy. Mecz podsumowuje jako spore rozczarowanie.   


Wypowiedzi trenerów:


Artur Skowronek, Pogoń Szczecin: Gratuluję awansu i życzę powodzenia w meczu z Lechem. Na pewno ta gra nie wyglądała tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jeszcze widać, że to wszystko nie jest tak posklejane, jak powinno. W naszym wykonaniu nie była to gra dobrej jakości. Bardzo żałuję, że to wszystko skończyło się tak, jak się skończyło. W drugiej części dogrywki była sytuacja jakich w futbolu przytrafia się cała masa, ale nie zawsze powodują takie konsekwencje. Jestem jednak ostatnim, który się będzie bronił decyzjami sędziego. Mamy jeszcze dwa tygodnie przygotowań i skupiamy się na przygotowaniach do startu ekstraklasy.


Tomasz Asensky, Olimpia Grudziądz: Chciałem podziękować moim zawodnikom. Włożyli dużo serca, stracili dużo energii na boisku. Niestety przydarzył się scenariusz, którego najmniej sobie życzyłem, czyli dogrywka i pełne 120 minut meczu. Już za chwilę zaczynamy mecze ligowe od wyjazdu do Świnoujścia i ten duży wydatek energetyczny może mieć później niekorzystny oddźwięk. W tym meczu postanowiliśmy podejść wysoko, nie pozwolić rozgrywać od tyłu i zamknąć  środek pola, by wymusić długie zagrania. Ogólnie jestem zadowolony, bo cel, który sobie założyliśmy udało się zrealizować. Jesteśmy w grze, przygoda pucharowa trwa nadal. Teraz przed nami ciekawe spotkanie z Lechem Poznań. Udało nam się przebrnąć. Wygraliśmy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz