Dzisiaj odbył się mecz pomiędzy Pogonią a Widzewem Łódź. Był to trzeci wyjazd portowców. W pierwszym Pogoń poległa w drugim zremisowała a w trzecim mamy pierwsze jakże cenny wyjazdowe zwycięstwo. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana lecz Pogoń tworzyła sobie lepsze sytuacje , najlepszą miał Dąbrowski. Po jego strzale głową piłka odbiła się od słupka i wpadła....w ręce bramkarza. Druga połowa to już popis Pogoni. Pierwsza bramka to padła po pięknym podaniu do Frączczaka który miał juz przed sobą tylko bramkarza którego bez problemu minął i wpakował piłkę do pustej bramki. Druga bramka to zasługa Ediego . Pierw wywalczył piłkę z obrońcą potem rozklepał obronę razem z Frączczakiem , gdy już nie miał koło siebie obrońcy podał do wychodzącego Kolendowicza który nie dał szans Mielcarzowi. Chwile potem Widzew strzelił bramkę kontaktową po nie zbyt dobrej interwencji Janukiewicza który wypiąstkował piłkę przed siebie jednak wprost na głowę Kaczmarka który strzelił tuż nad bramkarzem. Z Widzewa zeszło ciśnienie gdy drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną dostał Banasiak za uderzenie ręką w twarz Ediego. W 79 minucie Dąbrowski strzelił trzeciego gola dla Pogoni. Po dośrodkowaniu Golli umieścił piłkę w siatce po strzale głową nie dając szans bramkarzowi. Po tym golu mecz się właściwe skończył bo odebrał on ochotę do gry Widzewowi. Tak więc portowcy wynagrodzili kibicom nieudany mecz z Jagiellonią przywożąc 3 punkty do Szczecina i na mecz z Legią wszyscy będą patrzeć pozytywnie który odbędzie się za 2 tyg. ze względu na mecze kadry narodowej z RPA oraz Angilą.
Składy:
Maciej Mielcarz Radosław Janukiewicz
Łukasz Broź Peter Hricko
Hachem Abbas Hernani
Thomas Phibel Maciej Dąbrowski
Adam Banasiak Przemysław Pietruszka
Akex Bruno Adam Frączczak
Sebastian Dudek Maksymilian Rogalski
Princewill Okachi Takafumi Akahoshi
Radosław Bartoszewicz Wojciech Golla
Marcin Kaczmarek Robert Kolendowicz
Mehdi Ben Dhifallah Edi Andradina
Gole:
Adam Frączczak 54
Robert Kolendowicz 62
Marcin Kaczmarek 63
Maciej Dąbrowski 79
Widzów: 1,5tyś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz